Od ponad dwudziestu lat trwały przymiarki do rewitalizacji punktu widokowego na Zakręcie Śmierci w Szklarskiej Porębie. W końcu, dzięki środkom pozyskanym przez Miasto i Nadleśnictwo z funduszy europejskich, rozpoczną się prace nad częściowym odtworzeniem, tego najbardziej znanego, punktu widokowego w Karkonoszach.
Jednak, jak powiedziała Zyta Bałazy z Nadleśnictwa Szklarska Poręba, wszystko co znajduje się poniżej zakrętu, nie zostanie ruszone - wycięcie kilku hektarów drzewostanu nie wchodzi w rachubę. Według projektu, który został już zaakceptowany przez Nadleśnictwo Szklarskiej Poręby mają powstać dwa lub trzy punkty na Zakręcie Śmierci, w których zostaną wycięte jedynie młode samosiejki.
W przyszłym roku na skale powyżej Zakrętu Śmierci zostanie wybudowana platforma widokowa, z której turyści będą mogli podziwiać panoramę Karkonoszy.
Punkt widokowy na najbardziej znanym zakręcie w Polsce to nie jedyna inicjatywa rewitalizacji. Zyta Bałazy wymienia jeszcze inne miejsca, z których turyści będą mogli podziwiać piękno naszego regionu, a są to: Karczmarz w centrum Szklarskiej Poręby, Złoty Widok na trasie do Chybotka, widok przy grotach uranowych, Bobrowe Skały oraz Skalica w pobliżu Wojcieszyc.