Polub Jelonkę:
Czytaj także: Wałbrzych Świdnica
Sobota, 31 maja
Imieniny: Anieli, Petroneli
Czytających: 9662
Zalogowanych: 84
Niezalogowany
Rejestracja | Zaloguj

JELENIA GÓRA: Rozmowa z rozgrywającą zespołu Finepharm KK AZS

Wtorek, 1 kwietnia 2008, 22:36
Aktualizacja: 22:54
Autor: JEN
JELENIA GÓRA: Rozmowa z rozgrywającą zespołu Finepharm KK AZS
Fot. ROB
www.jelonka.com - Wykryto blokadę reklam
Wykryto wtyczkę adblock lub inną metodę blokowania reklam.


Nie lubisz reklam? Rozumiemy to.
Jednak Portal utrzymuje się głównie z tego źródła.

Dlatego proponujemy zakup subskrypcji, która pozwala na wyłączenie reklam.

Kupując subskrypcję pomagasz dzieciom z jeleniogórskich domów dziecka.

KUP SUBSKRYPCJĘ

Jeśli nie chcesz już teraz wykupić subskrypcji - prosimy o odblokowanie portalu w opcjach adblocka.

Zobacz jak odblokować
Z koszykarką Finepharm KK AZS – Magdaleną Gawrońską – rozmawia Janusz Cwen

Coraz mniej kibiców wierzyło w to, że wrócisz po wyleczeniu kontuzji do gry jeszcze w tym sezonie. Stało się tak 1 marca br. w meczu z Dudą Leszno. Przypomnijmy, co spowodowało tak długą przerwę w treningach i meczach?
M.G.: - Zostałam powołana do kadry akademickiej kraju na Uniwersiadę, która odbywała się w sierpniu ub. r w Tajlandii. Po meczu sparingowym z Rosją, podczas późniejszego treningu, skręciłam prawą nogę w kolanie. Okazało się, że mam nadmiernie wytartą chrząstkę na rzepce. To spowodowało, że nie zagrałam ani jednego meczu w tej imprezie, a po powrocie do Olsztyna ćwiczyłam i trenowałam zachowawczo z niewielkim obciążeniem, by sprawdzić, czy konieczny będzie zabieg chirurgiczny. Jednak ból się wzmagał i wówczas wiedziałam, że nie uniknę operacji. Pojechałam do Jeleniej Góry na badania, a następnie wróciłam do Olsztyna, gdzie mam rodzinę i tam poddałam się zabiegowi. Chodziłam o kulach przez trzy tygodnie, a potem była długa 4 - miesięczna rehabilitacja. Przyjechałam do Jeleniej Góry pod koniec stycznia.

Jednak nie zagrałaś od razu, choć podjęłaś już normalne treningi?
M.G.: - Jak to się mówi dmuchałam na zimne. Wolałam się sprawdzić, czy będę już mogła zagrać na maxa, bo nie umiem grać "na pół gwizdka". Ponadto chciałam zobaczyć jak gra nowy jakby zespół po ostatnich zagranicznych wzmocnieniach.

­Jakie wnioski?
M.G. : - To są niezłe zawodniczki (zagraniczne - przyp . autora), ale tylko w ataku, natomiast dużo gorsze w obronie w porównaniu z Amerykankami z ubiegłego sezonu. Z tamtymi grało nam się lepiej i pewniej. A słaba obrona, to brak przechwytów, które pozwalają potem na efektowne i skuteczne ataki. Z tego powodu zmuszone jesteśmy do gry pozycyjnej, a w tej trudno zdobywa się punkty. Nie można odmówić całemu zresztą zespołowi ambicji, ale gramy zbyt staroświecko i schematycznie. Dlatego jesteśmy szybko rozszyfrowywane i przegrywamy. Ponadto każda drużyna, od kiedy Finepharm KK AZS się wzmocnił, mobilizuje się dodatkowo, by z nami wygrać i tak się dzieje. Szkoda, bo przez okres lutego byłam kibicem, a w marcu już grałam w pięciu spotkaniach i myślę, że każdą drużynę z obecnej strefy spadkowej można ograć. Niestety, w Brzegu przegrałyśmy wysoko, przy fatalnej obronie, już w pierwszej kwarcie i "było po meczu".

Jak będzie jutro w meczu z Arcus SMS Łomianki?
- Nawet nie myślę o tym, że nie wygramy i to wysoko. Zresztą na każdy mecz, bez względu na przeciwnika, wychodzę po to, by wygrać. Reszta dziewcząt również. Tu nie chodzi tylko o prestiż, ale i to, by wreszcie odwdzięczyć się kibicom jeleniogórskim za to, że mimo porażek przychodzą na nasze mecze. Dlatego myślę, że jeszcze pokonamy nie tylko SMS Łomianki do końca tego sezonu.

Dziękuję za rozmowę

Dorobek Magdy
Magda Gawrońska po wyleczeniu kontuzji i powrocie na parkiet ekstraklasy żeńskiego basketu zdobyła w pierwszym meczu (1. marca br.), grając przez 12 min. w Jeleniej Górze z Dudą Leszno 7 pkt. i tyle samo pkt. w eval. Potem było podobnie: 9 pkt. z AZS w Gorzowie i 9 pkt eval, grając już 26 min; z Energą Toruń u siebie – 5 pkt. i 7 pkt. eval (26 min. gry) i ŁKS w Łodzi: 6 pkt. (1 pkt. eval – 28 min. gry) oraz 4 pkt. w Brzegu z Cukierkami i 5 pkt. – eval – 36 min. gry.

Finepharm KK AZS - Arcus SMS Łomianki - ekstraklasa koszykówki kobiet
Hala przy ul. Sudeckiej 42. Godz. 19.
Wstęp: 4 zł - dorośli, młodzież - za darmo, po okazaniu legitymacji

Sonda

Czy dopuszczalne w Polsce mniej niż 0.2 prom. alkoholu za kierownicą powinno tak pozostać?

Oddanych
głosów
152
Nie, za kierownicą musi być 0
60%
Może zostać mniej niż 0,2
35%
Nie mam zdania na ten temat
5%
 
Głos ulicy
Do Jeleniej Góry przyjechaliśmy znad morza
 
Warto wiedzieć
Przyszłość polskiej energetyki
 
Rozmowy Jelonki
Co zrobić ze zwierzakiem na majówkę?
 
Kilometry
Pociąg wraca do Karpacza po ćwierć wieku
 
Aktualności
Pogrzeb motocyklisty
 
Polityka
Nasza wojewoda wyzwała w szranki województwo pomorskie
 
112
Miał aż 1 promil za kierownicą
Copyright © 2002-2025 Highlander's Group