Dostaliśmy niemal 200 Waszych e-maili. Dzwoniliście też, drodzy Czytelnicy, z odpowiedziami przez telefon, udzielaliście ich w komentarzach. Przyjęliśmy jednak zasadę, że zwycięzcę wyłaniamy spośród tych, którzy podają rozwiązanie pocztą elektroniczną.
Państwa odpowiedzi były w znacznej większości poprawne. Postanowiliśmy wyróżnić tę najbardziej wyczerpującą: pana Michała Gańki.– Niemiecki fotograf ustawił swój statyw na chodniku ówczesnej
Warmbrunner-Str. u zbiegu z Wilhelm-Str., czyli przy dzisiejszej fontannie u styku ulic Wolności i W. Polskiego. W tym miejscu pod tymi ulicami przepływa Pijawnik, a wówczas Schwarzbach, który częściowo przynajmniej "wynurzał" się mniej więcej w miejscu dzisiejszego narożnego skwerku przed (pożal się Boże) obecną fontanną – pisze pan Michał.
– W budynku widocznym po lewej, przez wiele powojennych lat funkcjonował sklep nabiałowy, tzw. "mleczarnia". Była to pozostałość niemieckiego zakładu mleczarskiego, który zajmował cały parter tego budynku. – Pierwsza po prawej to: Blücher-Str.(Szewska), potem mała przerwa, gdzie teraz znajduje się solarium i obok zakład szewski, i następna Fichter-Str.(Traugutta). Miło powspominać dziecięce lata, kiedy biegaliśmy na wyścigi ulicą Piotra Skargi do ul. Stalina(!) i z powrotem – czytamy.
Nasza zagadka rozbudziła wspomnienia wśród innych internautów. – Na zdjęciu widać dzisiejszą ulicę Wolności, na wysokości skrzyżowania z ulicą Wojska Polskiego po lewej stronie. Dalej w prawo ulica Szewska i Traugutta. Pod mostem płynie słynny Pijawnik. Chodziliśmy z kolegami na bosaka, w ciemnościach pod mostem od W. Polskiego do Piotra Skargi. W oddali widzę swój dom rodzinny. Przyjemnie wspominać czas sprzed 50 lat – napisał Eugeniusz Ragiel.
Wszystkim dziękujemy za udział w konkursie gratulując świetnej znajomości jeleniogórskiej topografii. Następna edycja fotozagadki – w kolejny wtorek. A pana Michała po odbiór nagrody zapraszamy do redakcji w godz. 11 - 16 od poniedziałku do piątku (ul. Skłodowskiej-Curie 12/1).