Powodem, dla którego wójt Michał Orman odwołał bez wypowiedzenia 8 stycznia tego roku dyrektor łomnickiej podstawówki Julitę Odlegę były nieprawidłowości w wydatkowaniu pieniędzy jakie stwierdzono podczas przeprowadzonej w dniach od 13 do 22 listopada 2017 r. kontroli realizowanego w szkole projektu „Transgraniczna edukacja w zielonej klasie ku lepszej przyszłości”, dofinansowanego z funduszy unijnych.
Jak uzasadniał wtedy wójt, sposób wykonywania przez J. Odelgę obowiązków dyrektora placówki powodował, iż nie jest możliwe dalsze zajmowanie przez nią tego stanowiska. Według niego, uzasadniona była też konieczność natychmiastowego przerwania wykonywania funkcji dyrektora szkoły z uwagi na zagrożenie dla interesu publicznego i dalszego jej funkcjonowania.
Decyzja wójta została jednak uchylona przez nadzór prawny wojewody, który uznał, że została ona wydana z naruszeniem jednego z przepisów Prawa Oświatowego, polegającym na odwołaniu nauczyciela ze stanowiska kierowniczego w czasie roku szkolnego bez wypowiedzenia, pomimo niezaistnienia przesłanki pozwalającej na takie odwołanie. M. Orman, nie zgadzając się z rozstrzygnięciem prawników województwa odwołał się od niego do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego. Ten ostatni odrzucił argumenty wójta i w całości podtrzymał zaskarżone stanowisko nadzoru.
- Jestem zadowolona z orzeczenia sądu i uważam że jest bardzo sprawiedliwe - komentuje była dyrektor szkoły w Łomnicy Julita Odelga.
Wszystko wskazuje jednak, że to nie koniec batalii sądowej wokół jej osoby.
- Zwróciliśmy się do WSA o pisemne uzasadnienie wyroku i czekamy na jego doręczenie – mówi wójt M. Orman. - Wtedy też odwołamy się od niej do Naczelnego Sądu Administracyjnego. Pragnę też przypomnieć, że nadal toczą się postępowania przeciwko byłej pani dyrektor przed Rzecznikiem Dyscypliny Finansowej oraz przed sądem o zwrot nienależnie pobranych pieniędzy jako koordynatora projektu.