Choć ustawa o pomocy osobom uprawnionym do alimentów wchodzi od 1 października bieżącego roku, rodzice wychowujący dzieci w pojedynkę już mogą składać wnioski o jego przyznanie. Kto złoży dokumenty między 1 września a 31 października, otrzyma pieniądze do 30 listopada.
Jak oceniają urzędnicy, nowe przepisy diametralnie poprawią sytuację osoby wychowującej dziecko. Fundusz alimentacyjny będzie przyznawany w przypadku bezskutecznej, co najmniej dwumiesięcznej, egzekucji alimentów, a nie jak to było dotychczas, po trzech miesiącach. Inną ważną zmianą wprowadzoną do ustawy jest podwyższenie progu dochodowego rodziny.
Teraz pieniądze otrzymają te rodziny, których dochód nie przekroczy kwoty 725 złotych na osobę, a wysokość alimentów, które będzie można otrzymać, to nawet 500 złotych. Należy jednak pamiętać, że nie będzie to wyższa kwota niż zasądzi sąd – informują urzędnicy.
Matka, która ma zasądzone 200 złotych, nie dostanie od października automatycznie więcej pieniędzy. Jeśli chce uzyskać wyższe świadczenia, może jedynie wystąpić do sądu o podwyższenie alimentów.
By starać się o pieniądze z funduszu alimentacyjnego matka czy ojciec nie musi już samotnie wychowywać dziecka. Może żyć w konkubinacie albo nowym związku i nie traci prawa do pomocy. Na kogo przyznawane są pieniądze? Na dziecko do jego ukończenia 18. roku życia, lub 25. roku życia, jeśli uczy się w szkole lub szkole wyżej oraz powyżej tego wieku bezterminowo, gdy dziecko ma orzeczenie o znacznym stopniu niepełnosprawności.
Dokumenty można składać w Miejskim Ośrodku Pomocy Społecznej w Jeleniej Górze od 1 sierpnia.
Znacznie gorzej będzie się natomiast wiodło dłużnikom. Ci będą teraz ścigani nie tylko przez komornika, jak to było do tej pory, ale również przez Urząd Skarbowy. Dłużnik nie wykręci się również wymówką braku pieniędzy czy pracy. Teraz będzie miał bowiem obowiązek zarejestrowania się jako osoba bezrobotna, poszukująca pracy. Urząd gminy będzie mógł natomiast skierować go na roboty publiczne, a w razie odmowy pracy czy rejestracji, skieruje sprawę do sądu. A ten za niepłacenie alimentów będzie mógł go skazać nawet do 2 lata więzienia.
Gmina może też zwrócić się do starosty, by zabrał dłużnikowi prawo jazdy i wpisać niepłacącego do Krajowego Rejestru Dłużników. I to jeszcze nie koniec. Cierpieć za długi alimentacyjne niesolidnego ojca czy matki mogą nawet jego nowi partnerzy. Komornik będzie mógł zająć nie tylko rzeczy dłużnika, ale także należące do osoby, która z nim mieszka. Chyba że ta osoba udowodni, że to jej wyłączna własność.