Wręcz przeciwnie. Maciej Popkiewicz, jeden z inicjatorów obrony karkonoskiej natury przed mającą tam powstać elektrownią wodną, wnioskuje o ponowne wykonanie ekspertyz dotyczących wpływu inwestycji na środowisko naturalne.
– Chodzi także o dokonanie analizy kosztów społecznych inwestycji, a w konsekwencji ponowne rozpoczęcie lub całkowite unieważnienie procesu postępowania administracyjnego w sprawie budowy elektrowni w obrębie Wodospadu Podgórnej – dodaje M. Popkiewicz.
Protestujący mają już ponad tysiąc podpisów i przysłano do nich ponad dwa i pół tysiąca maili z wyrazami poparcia.
O sprawie informowane na bieżąco są różne instytucje, na których wsparcie liczą obrońcy wodospadu.
Maciej Popkiewicz opracował list otwarty oraz dotarł do wielu dokumentów dotyczących planowanej inwestycji. Dostępne są one na stronie internetowej Przesieki www.przesieka.pl
Kilka dni temu Bartłomiej Bekas, inwestor, skierował do wszystkich list, w którym wyjaśnia, że budowa elektrowni nie zaszkodzi kaskadzie. Protestujący mieszkańcy Przesieki oraz turyści są innego zdania.
Dzięki nagłośnieniu obrony wodospadu przez niektóre lokalne media, w tym portal Jelonka.com, sprawa wodospadu na Podgórnej nabarała ogólnopolskiego wymiaru. O rozwoju wydarzeń będziemy informowali na bieżąco.