Siłownia „pod chmurką” otwarta została na obrzeżach Parku Norweskiego, obok placu zabaw dla dzieci, dzięki Radzie Cieplic pierwszej kadencji która przygotowała i złożyła projekt do budżetu obywatelskiego.
Pomysł bardzo spodobał się ciepliczanom, którzy do tej pory mogli jedynie pozazdrościć mieszkańcom innych części miasta możliwości ćwiczenia na powietrzu.
Urządzenia cieszą się dużym powodzeniem. Mieszkańcy, kuracjusze i turyści chętnie na nich ćwiczą w przerwie spaceru, czy marszu z kijkami.
- Prawie codziennie przyjeżdżam do parku rowerem i ćwiczę na tych przyrządach. Bardzo mi się to podoba, to zupełnie co innego niż siłownia w zamkniętym pomieszczeniu – mówił nam ciepliczanin.
Do dyspozycji zwolenników aktywności fizycznej jest sześć urządzeń: wahadło, wyciskacz, biegacz, narciarz, twister i prasa. Różnorodność przyrządów daje możliwość ćwiczenia różnych partii ciała, w zależności od potrzeb.
Usytuowanie siłowni sprawia, że rodzice i dziadkowie mogą ćwiczyć w czasie, kiedy dzieci i wnuki bawią się na placu zabaw. Plusem jest także to, że urządzenia zainstalowane są w miejscu zacienionym, dlatego osoby starsze nie muszą obawiać się dokuczliwego słońca.