Zamiast podpierać ściany grają w Kubba, grę towarzyską bardzo popularną w Szwecji. Uczniom Zespołu Szkół Licealnych i Zawodowych taki sposób spędzania wolnego czasu zaproponowali nauczyciele. Pomysł okazał się trafiony bo buntownicza z natury młodzież coraz chętniej gra w Kubba.
– Chcemy w ten sposób pokazać młodzieży, że wolny czas można spędzić aktywnie, angażując do zabawy znajomych i przyjaciół, a niekoniecznie przesiadywać w ciemnych lokalach. Jest to również impreza integracyjna, a w związku z tym, że nasza szkoła ma kameralny charakter zależy nam na miłej atmosferze – mówi Iwona Michalska – Kumek, dyrektor Zespół Szkół Licealnych i Zawodowych w Jeleniej Górze.
W turnieju w KUBBe udział brali również nauczyciele, co jest swego rodzaju tradycją w placówce, ponieważ odbywa się u nich cykl imprez sportowych, w które czynnie włączają się nauczyciele.
W Kubba może grać od dwóch do 12 osób. Najlepiej, gdy konkurują ze sobą dwie, sześcioosobowe drużyny, ustawiające się na przeciwległych, krótkich bokach boiska, mającego kształt prostokąta. Celem każdej drużyny jest strącenie kijkami klocków przeciwnika, a na końcu przewrócenie króla. Rzuty wykonuje się zza tzw. linii bazowej.
Zestaw do gry jest niedostępny w Polsce, ale szkoły które chciałyby rozpropagować ją również wśród swoich uczniów, mogą zgłosić się do Zespołu Szkół Licealnych i Usługowych, gdzie pracują osoby, które chętnie go wykonają. Sylwia Czesna, inicjatorka całego przedsięwzięcia zapewnia, że koszt usługi jest niewielki (50 zł),a frajda ogromna - Bardzo chcielibyśmy zaangażować w nasze działania inne szkoły i kiedyś zorganizować turniej międzyszkolny Kubba. Można by było przeprowadzić go już jesienią przyszłego roku. Sprawdziliśmy już wśród trudnej młodzieży, jaka trafia do naszej szkoły, że naprawdę potrafi się bawić i może to właśnie jest ten kapitał, który wyniesie z naszej szkoły – mówi Sylwia Czesna.
Nauczyciele w Zespole Szkół Licealnych i Usługowych mają już pomysł na kolejną grę, którą będą propagowac wśród młodzieży - W naszej szkole gramy również w petanque czyli popularne we Francji boules. Mistrzostwa w boules zrobimy na wiosnę - mamy nadzieję, że do tego czasu uda nam się zrobić boiska do tej gry, co nie wymaga większych nakładów – wyjaśnia Sylwia Czesna - Chcemy pokazać młodym ludziom, że fajnie można się bawić nie tylko pijąc piwo w zadymionych lokalach.
