Poniedziałek, 13 stycznia
Imieniny: Bogumiły, Weroniki
Czytających: 14393
Zalogowanych: 89
Niezalogowany
Rejestracja | Zaloguj

REGION: Skarby na czterech kółkach – video

Niedziela, 5 lipca 2009, 16:25
Aktualizacja: Poniedziałek, 6 lipca 2009, 7:35
Autor: TEJO
REGION: Skarby na czterech kółkach – video
Fot. TEJO
Zabytkowy ford pochodzący z lat 20. XX wieku był najstarszym samochodem, który pośród innych wypieszczonych wehikułów uczestniczył w zakończonym w niedzielę tegorocznym Zlocie Pojazdów Zabytkowych Ikar 2009.

Błyszczące karoserie kilkudziesięciu samochodów i paru motocykli można było podziwiać dziś w Świeradowie-Zdroju na jednym z tarasów Domu Zdrojowego. Przed południem kierowcy tych niecodziennych dziś pojazdów pokazywali własne umiejętności oraz możliwości aut podczas prób technicznych. Później wehikuł stanęły w szpalerze tworząc swego rodzaju objazdowe muzeum motoryzacji.

Była czarna wołga. Do zwalistego – ale też pełnego uroku – pojazdu podchodziły dzieci nieświadome pamiętanych jeszcze przez wielu dorosłych opowieści o tym, jak to czarne wołgi krążyły po miastach, a osoby jadące w środku porywały niegrzecznych najmłodszych. Stała syrena 103 „kurołapka” (to z powodu drzwi otwieranych odwrotnie niż we współczesnych autach),jak żartobliwie określano modele jedynego całkowicie polskiego samochodu, który był produkowany seryjnie.

Imponowały krążowniki szos z amerykańskimi numerami rejestracyjnymi. Błyszczał sportowy opel GT z 1972 roku. Jego właściciel, pan Józef Pałka, przekonuje, że auto – mimo metryki – bez kłopotu rozpędza się do 160 km na godzinę i jest jeszcze zapas. Swego czasu hitem były zamykane przednie reflektory, a opływowy kształt pojazdu mocno kojarzy się z porsche carrerą.

Podczas zlotu zrobiono tysiące zdjęć: każdy chciał mieć fotografię pamiątkę. Nawet przy błyszczącym wartburgu, pierwszym modelu luksusowej limuzyny „made in GDR”, który z tzw. grillem, czyli kratkowaną atrapą „uśmiechał się” do zwiedzających. Chętnie zatrzymywano się przy citroenie blaszance, motocyklach wojskowych, wypieszczonym BMW i volkswagenach. Nie zauważyliśmy natomiast popularnych garbusów… Był za to polski fiat 125 p z czasów, kiedy pojazd ów stanowił elitę polskiej oferty dla zmotoryzowanych.

Wśród spacerowiczów spotykamy zastępcę prezydenta Jeleniej Góry Zbigniewa Szereniuka. – Dlaczego w tym roku auta nie zajechały do stolicy Karkonoszy? – pytamy. – Co roku rajd ma nieco inną trasę. W Jeleniej Górze byliśmy rok temu. Tym razem jeździliśmy od Wolimierza poprzez Czochę, Lubań do Lwówka. Ale mam dla fanów motoryzacji dobrą wiadomość: organizujemy zlot aut marki Rollce Royce i Bentley, który w nadchodzącym roku przejedzie Doliną Pałaców i Ogrodów. Zagości także w Jeleniej Górze – zapowiada Z. Szereniuk.

A tegoroczny zlot Ikar „przejechał” do historii. Wielu uczestników powróciwszy do domu w różnych miastach Polski, a także Niemczech i Czech, schowa swoje cacka do garaży, aby przy następnej nadarzającej się okazji pochwalić się tymi skarbami na czterech kółkach.

Obejrzyj video!

Ogłoszenia

Czytaj również

Sonda

Jak często tankujesz samochód?

Oddanych
głosów
255
Co parę dni po parę litrów
9%
Co parę tygodni po kilkanaście litrów
9%
Raz w miesiącu do pełna
40%
Różnie, to zależy
42%
 
Głos ulicy
Do Jeleniej Góry przyjechaliśmy znad morza
 
Warto wiedzieć
Czy niedługo nie będzie fal?
 
Rozmowy Jelonki
Leniwiec – już 100 koncertów w Czechach
 
Piłka nożna
Nowy trener piłkarskich Karkonoszy
 
Aktualności
Kościół w Maciejowej – miejsce potwornej zbrodni
 
112
Miał zakaz do końca życia
 
Aktualności
Druhowie wymienią sprzęt zniszczony w powodzi
Copyright © 2002-2025 Highlander's Group