Fragmenty dawnych naczyń i inne przedmioty gospodarstwa domowego odkryto podczas eksploracji pomieszczeń piwnicznych przy ulicy Jasnej. W miejscu dawnego parkingu wykopaliska trwają od wiosny. Niebawem zostaną zasypane, a w ich miejscu rozpocznie się „rekonstrukcja” dawnej zabudowy.
Piwnice, pozostałość po wyburzonych pod koniec lat 60-tych ubiegłego wieku zabytkowych kamieniczkach, są dość dobrze zachowane. W większości nie mają uszkodzonych stropów. Do wielu z nich można wejść.
Ekipy pomocników archeologów nie odkryły jednak spodziewanych skarbów, choć i znalezione przedmioty dużo „powiedzą” o dawnych mieszkańcach miasta.
Na razie trudno podać okres, z którego pochodzą fragmenty znalezionych naczyń. Uczynią to specjalistyczne ekipy, dokąd trafią wykopane z podziemi eksponaty. Najstarsze mogą sięgać epoki oświecenia lub baroku. Po badaniach i określeniu wieku znalezisk, uzupełnią one zbiory Muzeum Karkonoskiego.
Nie wiadomo jeszcze, jak zostaną wykorzystane dawne pomieszczenia piwniczne przy budowie nowej zabudowy tej części miasta. Niewiadomą pozostaje także wygląd kamienic, które tu staną. Mają nawiązywać do dawnej zabudowy. Być może część piwnic zostanie przystosowana do nowych potrzeb, na przykład tam, gdzie planuje się powstanie lokali gastronomicznych.
Według planu zagospodarowania placu między ulicami Jasną i Grodzką zabudowa ma mieć charakter mieszkalno usługowy. Teren kupił jeden z jeleniogórskich inwestorów.