Moc nie tylko czekoladowych atrakcji pod Śnieżką. Nie stopił ich nawet padający deszcz.
I starsi i młodsi bawili się w sobotę podczas „Letniego Festiwalu Milki”. Każdy mógł spróbować czekoladowych pyszności, spędzić rodzinnie czas na łonie natury oraz bawić się podczas koncertów i występów trwających na scenie festiwalowej.
Najmłodsi mogli zadbać o nietypowy „makijaż” zlecając malowanie twarzy w różne wzory. Wszyscy oglądali Cyrk Clownów oraz Braci BimBamBom.
Nad całością czuwał znany z ekranów telewizyjnych i stron książkowych Steffen Möller, który z właściwym sobie poczuciem humoru imprezę prowadził. Ale nad nim i nad uczestnikami święta królowała sporej wielkości sylwetka krowy, maskotki znanej firmy, która mieszkańcom i gościom przygotowała to słodkie święto