- Po dobrym otwarciu (4:0) przyszło rozprężenie i po pierwszej kwarcie przegrywaliśmy 6:13. Równie trudno było w drugiej kwarcie, gdzie zespół z Sokołowa kontrolował przebieg gry i do przerwy przegrywaliśmy 17:26. O losach meczu zadecydowała trzecia kwarta, w której zagraliśmy słabo i przed ostatnią kwartą mieliśmy aż 17 punktów straty. Mimo lepszej ostatniej odsłony nie udało się wygrać meczu i ostatecznie zajęliśmy drugie miejsce turnieju. Najlepszą zawodniczką zespołu została uznana Julia Polowczyk, a Karolina Stefańczyk została królową strzelczyń. Za tydzień zgrupowanie kadry wojewódzkiej, a za dwa tygodnie pierwszy mecz ligowy – mówi Marcin Markowicz.
MKS MOS Karkonosze - MKK Sokołów Podlaski 38:49 (6:13, 11:12, 7:15, 14:9)
Punkty: Polowczyk 15, Kobus 8, Kuczaj 5, Kryszpin 5, Bogacz 4, Stefańczyk 3, Szczepańska, Machacz, Kwietoń