Torowisko przy tzw. zerwanym moście na wysokości ulicy Łomnickiej stało się miejscem wycieczek nie tylko młodych ludzi.
Osoby przechodzące po torach w miejscu, gdzie dość często jeżdżą pociągi, zauważył nasz Czytelnik, który – jako dowód – przysłał nam kilka zdjęć. Wynika z nich, że niektórzy przychodzą „pod mostek” również po to, aby napić się piwa.
– Miejsce to jest szczególnie niebezpieczne – pisze do nas Czytelnik sugerując patrolom Straży Ochrony Kolei częstsze patrolowanie terenów należących do PLK. – Gorliwość, jaką wykazują strażnicy przy karaniu osób przechodzących przez tory pod zabobrzańską estakadą warto zastosować także w innych miejscach – czytamy w mailu.