Oliwia doznała poważnej kontuzji podczas meczu w Polkowicach (11.11). Młoda koszykarka jest już po operacji, ale długa rehabilitacja jest kosztowna. Klub wraz z ludźmi dobrej woli zorganizował imprezę, w ramach której przedstawiciele różnych dyscyplin rywalizowali w wyścigu rzędów. Była też licytacja i część artystyczna.
Oliwia Pladzyk występuje w drużynach Wichosia do lat 17, 19 oraz w seniorskim zespole w II lidze. Podczas meczu rozegranego 11 listopada w Polkowicach doznała poważnej kontuzji - rozerwanie ACL (więzadło krzyżowe przednie), uszkodzenie MM (łąkotka), MCL (więzadło poboczne), stłuczenie kości.
Zanim uczestnicy przystąpili do rywalizacji, o rozgrzewkę zadbała Małgorzata Myćka z Wichosia. Podczas imprezy w hali przy ul. Sudeckiej sportowcy z MKS Karkonosze (piłkarki ręczne i piłkarze nożni), koszykarze Sudetów oraz koszykarki Wichosia rywalizowały w wyścigu rzędów z elementami dyscyplin sportowych, ale do udziału mogli się zgłosić również kibice.
Jak się okazało, najwszechstronniejszą sportsmenką Jeleniej Góry została szczypiornistka Sabina Gałuszka, a wśród panów zwyciężył Mikołaj Milewski - piłkarz Karkonoszy. Wszystkich uczestników gorąco dopingowała Oliwia Pladzyk, która nie kryła radości, że tak wiele osób postanowiło jej pomóc.
Jestem bardzo zaskoczona, klub się bardzo postarał. Dziękuję wszystkim, to piękna akcja i nie spodziewałam się tego - wyznała Oliwia Pladzyk, którą po operacji w Łodzi czeka ok. 8 miesięcy rehabilitacji, ale jak zaznacza, ostateczną decyzję będzie podejmować lekarz.
Było bardzo przyjemnie i wcale nie tak ciężko, jak się wydawało. To była fajna impreza - każdy kibicował każdemu, bez podziałów na kluby - powiedziała Sabina Gałuszka, zwyciężczyni wśród kobiet.
Trener Wichosia nie krył radości, że udało się zmobilizować przedstawicieli różnych klubów, artystów, ludzi dobrej woli i darczyńców.
W wyścigu pomieszaliśmy różne dyscypliny sportu, na wzór amerykańskich skilli. Wszyscy dzielnie walczyli - powiedział Rafał Sroka, który dziękował wszystkim osobom i organizacjom za zaangażowanie w imprezę.
Podczas licytacji udało się zebrać kilka tysięcy złotych. Dla zwycięzcy licytacji był puchar prezydenta miasta, który otrzymał Hubert Papaj.
Dużo radości i pozytywnych emocji przyniosły występy muzyczne Ani Waraszko oraz Tosi i Marcina Sweklejów.
Można też wesprzeć Oliwię przez zbiórkę na portalu zrzutka.pl: https://zrzutka.pl/7upgwv