Wczoraj o godzinie 21.15 stanął zegar na wieży ratusza, który przez lata bez „drgnięcia” wskazywał godzinę mieszkańcom i turystom. Godzinę i piętnaście minut po jego nakręceniu stary mechanizm odmówił posłuszeństwa. Po znalezieniu części czasomierz ruszył ponownie dziś po godz. 13.
Jak mówi Tomasz Dumycz, naczelnik zamówień publicznych i obsługi technicznej urzędu miasta w Jeleniej Górze, ratuszowy zegar konserwowany był regularnie co dwa tygodnie.
– W związku z tym, ze jest to zegar zabytkowy mieliśmy podpisaną umowę z panem, który zajmuje się konserwacją starych zegarów w całym byłym powiecie jeleniogórskim – mówi naczelnik Dumycz. – On co dwa tygodnie konserwował go i nakręcał. Zegar został nakręcony około godziny 20.00. Zatrzymał się natomiast o 21.15.
Od rana wydział obsługi technicznej, jak i nasza redakcja odebrały w sprawie nieczynnego zegara kilkanaście telefonów z pytaniami co się stało i kiedy zostanie on naprawiony. Nie brakowało też sugestii, że w ratuszową wieżę uderzył piorun i uszkodził mechanizm zegara.
Zegarmistrz znalazł części i naprawił zegar. Czasomierz zaczął chodzić po godz. 13 na nowo odmierzając czas w Rynku.