Z potężnej puli pięciu milionów złotych przeznaczonych na renowację dolnośląskich zabytków do Sobieszowa "skapnie" 100 tys. zł. Zamek Chojnik, choć jest trwałą ruiną, wymaga prac konserwatorskich, które od dawna nie były tu prowadzone. Za pieniądze z urzędu zostanie wykonana dokumentacja.
Na liście zabytków, którym przyznano pieniądze jest 88 obiektów. Wnioskowano o dofinansowanie remontów i zabezpieczeń 285 historycznych budowli. Kwoty przyznane przez marszałka są różne. Zamek Chojnik – w porównaniu do niektórych innych zabytków – dostał sporo. Na przykład, wałbrzyski zamek Książ otrzyma połowę sumy przyznanej sobieszowskiej fortecy. Tam za 50 tysięcy złotych zostanie zamontowana instalacja odgromowa.
Z największej dotacji ucieszyli się samorządowcy z Lądka Zdroju. Za 150 tysięcy złotych zostaną przeprowadzone prace konserwatorskie barokowej figury Świętej Trójcy. Z kolei bazylika w Wambierzycach, zwanych Małą Jerozolimą, doczeka się remontu charakterystycznych schodów (100 tysięcy złotych dotacji).