Pierwsza połowa spotkania przy ul. Sudeckiej była bardzo przeciętna. Jeleniogórzanie nie byli w stanie odskoczyć od rywali, co udało się dopiero po przerwie. "Stara gwardia" pokazała kilka minut dobrej koszykówki, dzięki czemu nasza ekipa odskoczyła od rywali na 22 punkty (56:34). Wtedy na placu gry pojawili się młodzi, którzy jeszcze sporo muszą się uczyć, ale właśnie takie mecze jak ten sobotni, są doskonałą okazją do zbierania lekcji w praktyce. Na początku decydującej kwarty goście zmniejszyli straty do 11 "oczek", ale powrót na parkiet czołowych zawodników Sudetów odebrał przyjezdnym nadzieje (w 34. minucie było 67:47) i na plac gry wróciła jeleniogórska młodzież. Ostatecznie Sudety pokonały drużynę z malowniczo położonej miejscowości w woj. opolskim 71:58.
KS Sudety Jelenia Góra - MKS Otmuchów 71:58 (11:12, 18:15, 27:14, 15:17)
Sudety: Ł. Niesobski 28, Raczek 13, Minciel 10 (10 zbiórek), Wilusz 10, Serbakowski 6, Drąg 2, Lipski 2, Zuber, Wojciul, Kleinowski.
MKS: Łakis 15, Chorostecki 12, Zieliński 9, Wilk 7, Garwol 5, Siołek 4, Frącz 2, Kostek 2, Barycza 2, Szal, Cios.
Widzów: 100.