W poniedziałek odbyło się pierwsze spotkanie organizacyjne koszykarzy Sudetów Jelenia Góra przed nadchodzącym sezonem.
Swój akces do gry w Sudetach zgłosili niemal wszyscy zawodnicy, którzy grali przed końcem ubiegłego sezonu. Pod znakiem zapytania stoi sytuacja Alana Urbaniaka, którym interesuje się I ligowe Sportino Inowrocław. Jeżeli obydwie strony nie dojdą do porozumienia, Alan najprawdopodobniej będzie bronił barw Sudetów.
Ponadto do gry w zespole jeleniogórskim powrócą Jarosław Wilusz, który ostatnio występował w Unii Tarnów oraz Łukasz Niesobski – w poprzednim sezonie zawodnik GKK Gorzów Wielkopolski.
Klub doszedł do porozumienia z Ireneuszem Taraszkiewiczem, który ma poprowadzić Sudety także w nadchodzącym sezonie. – Poszliśmy na ugodę jeżeli chodzi o zaległe pensje – powiedział trener.
W najbliższych dwóch tygodniach zespół będzie przygotowywał się na siłowni oraz będą prowadzone zajęcia w terenie. Jest to podyktowane remontem hali przy ul. Sudeckiej, który ma się zakończyć do 25 sierpnia. Później Sudety będą już przygotowywać się w hali.
Podczas remontu zmieniono ogrzewanie, wymieniono kratki wentylacyjne, pomalowano ściany i sufit, uzupełniono oświetlenie, pomalowano na nowo barierki. Obecnie malowane są ławki, a w planach jest jeszcze malowanie pola rzutów za 3 punkty i trumny na parkiecie.
10 września w Jeleniej Górze ma się odbyć turniej koszykarski, w którym oprócz Sudetów mają zagrać czescy pierwszoligowcy z Trutnova i Liberca oraz Górnik Wałbrzych i Nysa Kłodzko.
Cel jaki zespół stawia sobie w przyszłym sezonie to pierwsza czwórka, dająca możliwość gry w play-offach. Przyszłość Sudetów uzależniona jest jednak od pozyskania nowego sponsora, który zapewni drużynie stabilizację finansową. Obecnie trwają rozmowy władz klubu, potencjalnego sponsora oraz prezydenta Jeleniej Góry Marka Obrębalskiego.
