Festiwal rozpoczął się w piątek od spektaklu Klancyk! Drugiego dnia odbył się szereg paneli dyskusyjnych z zaproszonymi gośćmi. Jacek Hugo-Bader opowiedział „co reporter zabiera w podróż”, następnie w kościele pojawili się Monika Piątkowska, Julianna Jonek, Aleksandra Lipczak i Kamil Bałuk, Iza Klementowska, Włodzimierz Nowak, a w Browarze Miedzianka miała miejsce premiera komiksu Kurt Ueberschaer i tajemnica Świętego Benedykta - Krzysztofa Masiewicza i Janusza Pawlaka, a także premiera piwa Kurt.
Ogromnym zainteresowaniem cieszą się spotkania z Filipem Springerem, który w pięknych okolicznościach przyrody czyta jedną z najsłynniejszych swoich publikacji – „Miedzianka. Historia znikania”. Atrakcje zapewniają też Outridersi, którzy prezentują wystawy multimedialne Lunik IX i Migracje, a w pobliskiej przyczepce kempingowej można zwiedzić nietypowe muzeum.
W trakcie imprezy odbywa się zbiórka na renowację bramy wejściowej do kościoła pw. św. Jana Chrzciciela. Członkowie rady parafialnej przygotowali pyszne ciasta, pajdy chleba ze smalcem i ogórkiem oraz wiele innych smakołyków, z których dochód "co łaska" będzie przeznaczony właśnie na renowację. - Nasz kościół to skarbonka, która potrzebuje dużych nakładów finansowych - przyznał Marek Kurz, członek rady parafialnej. - Jesteśmy miło zaskoczeni, że zainteresowanie jest tak wielkie - dodał.
Aktualni mieszkańcy Miedzianki cieszą się, że ich miejscowość odżywa i choć na co dzień jest tu bardzo spokojnie. Są wdzięczni ludziom, którzy przypominają o historii tego miejsca, a nawet osobiście wpierają organizację. - Na co dzień jest tu cisza i spokój - powiedział Ryszard Bednarz, który w Miedziance mieszka od 17 lat, a organizację festiwalu wsparł udostępniając prąd dla muzeum w przyczepce. Podobnego zdania jest inna z mieszkanek, która żyje w tym miejscu od lat 80. - W Miedziance jest bardzo fajnie. Czytałam, jak niegdyś to miejsce tętniło życiem i mogłoby to wrócić- wyznała.
Nietypową atrakcją jest Mobilne Muzeum Migracji, które stoi powyżej kościoła. - Mamy tutaj wystawę na temat akcji "Wisła". 70 lat temu były masowe przesiedlenia Ukraińców i Łemków na Dolny Śląsk, a my zebraliśmy wspomnienia osób, które to pamiętają i można u nas ich posłuchać oraz obejrzeć zdjęcia - powiedział Jan Mencwel z Mobilnego Muzeum Migracji.
Wspaniałą zabawę miały dzieci i dorośli na hałdzie, gdzie mogli zamienić się w odkrywców. - Szukam ładnych kamieni, dzisiaj znalazłem taki ładny niebiesko-zielony - mówi Filip z Warszawy. - Na tej hałdzie można znaleźć cały szereg minerałów, tj.: magnetyt, sfaleryt, piryt, minerały miedzi: chalkopiryt, chryzokola i wiele innych - powiedział Rafał Siuda, pracownik Wydziału Geologii Uniwersytetu Warszawskiego, który podkreśla, że Miedzianka to wyjątkowe miejsce dla geologów. - Stąd opisano ponad 70 różnych minerałów, niekiedy bardzo rzadkich, które występują tylko w Miedziance lub 2-3 miejscach na świecie. W skali Polski jest to miejsce unikatowe - stwierdził.
- Bardzo się cieszymy, że dzięki tej imprezie udaje się przypomnieć dawną Miedziankę, która jest inspiracją do podróży, przybycia w to piękne miejsce i wysłuchania historii od mieszkańców, historii proponowanych przez artystów, a także historii proponowanych przez reporterów, którzy są bohaterami Miedzianka Fest – powiedział Miłosz Kamiński, przedstawiciel Gminy Janowice Wielkie.
- Bardzo dużo zawdzięczamy Filipowi Springerowi, który tę miejscowość wydobył, pokazał szerzej i sprawił, że ludzie chcą tutaj przyjeżdżać i szukać tajemnic – dodał sekretarz gminy, która jest partnerem organizatora imprezy. Uczestnicy liczą, że będzie to wydarzenie cykliczne i za rok ponownie spotkają się w Miedziance.
Program na niedzielę (27.08):
Kościół – spotkania autorskie
11:00-12:00 Mariusz Szczygieł
12:15-13:30 Ewa Winnicka, prowadzi Olga Gitkiewicz
13:45-15:00 Cezary Łazarewicz, prowadzi Kamil Bałuk
Spacery (zbiórka przed nowym browarem)
11:00-12:00 Springer czyta Miedziankę w Miedziance
12:15-13:45 Jarosław Szczyżowski oprowadza „W klimacie dawnej Miedzianki”
Dodatkowo:
Wystawy multimedialne Outriders – osiedle Lunik IX i projekt „Migracje”
Mobilne Muzeum Migracji w przyczepie Niewiadów