Policjant Wydziału Ruchu Drogowego pełniąc służbę na motocyklu zatrzymał 21–letniego mieszkańca powiatu jeleniogórskiego, który bez uprawnień – stracił je za przekroczenie limitu punktów – kierował autem. Ponadto mężczyzna popełnił serię wykroczeń w ruchu drogowym.
Wczoraj (6.06) o godz. 15.05 policjant jeleniogórskiej drogówki, stojąc na ul. Sudeckiej na czerwonym świetle, zauważył poruszający się od strony Karpacza samochód marki Audi, którego kierujący jechał lewym pasem pod prąd. W miejscu, gdzie obowiązuje zakaz wyprzedzania przekroczył podwójną linię ciągłą i wyprzedzał w korku kilka pojazdów. Ponadto inny kierujący w celu uniknięcia zderzenia z audi zmuszony był do gwałtownego hamowania i zmiany kierunku jazdy.
Policjant postanowił zatrzymać kierowcę do kontroli drogowej. Ruszył za nim mając włączone sygnały świetlne i dźwiękowe. Zauważył, jak ten wjechał w ulicę, gdzie obowiązuje zakaz wjazdu. Funkcjonariusz zatrzymał kierującego na ulicy Modrzejewskiej. Okazało się, że 21-latek ma cofnięte uprawnienia do kierowania pojazdami za przekroczenie limitu 20 punktów zaledwie rok od uzyskania prawa jazdy - informuje podinsp. Edyta Bagrowska, rzecznik KMP w Jeleniej Górze.
21-latek za popełnione czyny odpowie przed sądem. Grozi mu do dwóch lat pozbawienia wolności.
