W niedzielę (17 czerwca) uroczyście zostaną zakończone czterodniowe zmagania ludzi sprawnych inaczej, którzy w Goduszynie, w stadninie „Gostar” wzięli udział w edycji Olimpiad Specjalnych.
W imprezie uczestniczyło 50 osób z całej Polski.
Wszyscy mogli zmierzyć się z własnymi słabościami i udowodnić, że mimo różnego stopnia niesprawności, są w stanie sprostać temu, czego boi się nie jeden pełnosprawny człowiek.
Przez cztery dni młodzi i starsi olimpijczycy startowali w różnych konkurencjach, w tym także w siodle, dosiadając koni hodowanych w przyjaznej stadninie. – To zwierzęta bardzo łagodne i odpowiednio ułożone spełniają bardzo ważną rolę w leczeniu ludzi z różnymi niepełnosprawnościami. W wielu przypadkach hipoterapia bywa niezastąpiona – mówią organizatorzy. – Jest ona pomocna zwłaszcza młodym ludziom dotkniętym porażeniem mózgowym.
W olimpiadzie nie ma klasyfikacji zwycięzców. Wygrywają wszyscy uczestnicy. Samo przełamanie strachu jest wielkim sukcesem, za który każdy ze startujących dostał ogromne brawa.