Dąbrowa Górnicza: Szczęśliwa siódemka Sudetów
Aktualizacja: Poniedziałek, 26 stycznia 2009, 2:32
Autor: Mateusz Banaszak
Gospodarze zaczęli od mocnego uderzenia, już w pierwszych minutach prowadzili z Sudetami 9:2. Później drużyna Dąbrowy zaczęła razić nieskutecznymi rzutami i to jeleniogórzanie przejęli j inicjatywę . Podopieczni Ireneusza Taraszkiewicza wzięli się solidnie do pracy i odpowiedzieli dwunastoma zdobytymi punktami z rzędu i wyszli na prowadzenie 14:9. Rywale w tej kwarcie zdobyli jeszcze dwa punkty, ale to jeleniogórzanie schodzili na przerwę prowadząc 14:11.
W drugiej odsłonie jeleniogórzanie za sprawą Rafała Niesobskiego i Tomasza Wojdyły powiększali przewagę, która w drugiej odsłonie wyniosła już 10 punktów. W trzeciej kwarcie gospodarze zdołali dorównać kroku Sudetom, wyrównując stan rywalizacji. Jeleniogórzanie zrozumieli, że chcąc myśleć o wygranej muszą zagrać jeszcze skuteczniej.
Długo nie trzeba było czekać na efekty, bo już po chwili prowadzili i na czwartą część meczu schodzili prowadząc czteroma punktami. Ostatnią kwartę w końcu jeleniogórzanie zagrali tak jak powinni czyli ambitnie, skutecznie i co najważniejsze do samego końca. Ponadto drużyna MKS-u ułatwiła naszym zadanie, popełniałniając mnóstwo błędów. W całym meczu dobrze spisali się Jakub Czech i Tomasz Wojdyła, który wystąpił w meczu mimo niedawnej kontuzji stawu skokowego. T. Wojdyła zdobył 19 punktów(eval 18), a J. Czech popisał się 10 skutecznymi zbiórkami ( 6 w obronie, 4 w ataku) i został zawodnikiem meczu (eval 22)
MKS Dąbrowa Górnicza – Sudety Jelenia Góra 77:84 (11:14, 24:26, 23:22, 19:22)
Sudety: Tomasz Wojdyła 19, Rafał Niesobski 18, Krzysztof Samiec 18, Jakub Czech 15, Mariusz Matczak 10, Mateusz Skrzypczak 4, Grzegorz Kruk, Artur Grygiel, Łukasz Niesobski