Szubienica na Straconce ma burzliwą historię, której początki sięgają wieków średnich. W tamtych czasach, władze lokalne stosowały surowe metody karania przestępców, a na wzgórzu wykonywano wyroki śmierci. Ruiny, które przetrwały do naszych czasów, są jedynie cieniem niegdyś potężnej budowli, która stała się symbolem strachu i bezwzględności.
Dlaczego szubienice wybudowano na wzgórzach?
Przekazy podają, że smagane wiatrem od gór ciała skazańców na widoku publicznym miały oddziaływać na wyobraźnię i przestrzegać ewentualnych naśladowców.
Emocje do dziś
Dziś, spacerując w okolicach Straconki, można dostrzec nie tylko resztki szubienicy, ale również pozostałości po dawnych murach, które otaczały to miejsce. Mimo upływu lat, historia i tragiczne losy tych, którzy stracili życie w tym miejscu, wciąż budzą emocje i refleksje.
Z biegiem lat, Straconka stała się również miejscem obrosłym w legendy. Mieszkańcy okolicznych wsi opowiadają historie związanych z ruiną szubienicy, od których można dostać co najmniej „gęsiej skórki”.
Wielu z nich twierdzi, że podczas wieczornych spacerów w okolicy można usłyszeć jęki potępionych, które unoszą się w powietrzu. Te dźwięki, według lokalnych legend, są echem dusz skazanych, które nie zaznały spokoju i wciąż błąkają się wokół miejsca swojej tragicznej śmierci.
Niektórzy twierdzą nawet, że w nocy można dostrzec także zarysy postaci, które wydają się strzec ruin.
Te opowieści przyciągają nie tylko poszukiwaczy przygód, ale również miłośników tajemnic i zjawisk nadprzyrodzonych, którzy zjeżdżają do Straconki, by doświadczyć jej niezwykłej atmosfery.
Pomimo mrocznej historii, Straconka może pochwalić się pięknymi widokami, które zachwycają każdego, kto zdecyduje się odwiedzić to miejsce. Otaczające wzgórze lasy i malownicze krajobrazy sprawiają, że jest to doskonały punkt widokowy. Turyści mogą wyruszyć na piesze wędrówki, odkrywając nie tylko ruiny szubienicy, ale także inne urokliwe zakątki okolicy.