Oprowadzającym był dr Przemysław Nocuń – archeolog, pracownik naukowy w Zakładzie Archeologii Średniowiecza i Czasów Nowożytnych Instytutu Archeologii Uniwersytetu Jagiellońskiego. Na stanowisku archeologicznym Wieży Książęcej w Siedlęcinie pracuje od 2008 roku. Corocznie przyjeżdża tu wraz z grupą studentów archeologii Uniwersytetu Jagiellońskiego, często też w wykopaliskach pomagają wolontariusze. W tym roku grupę wolontariuszy stanowią młodzi ludzie skupieni we francuskiej organizacji Rempart.
Odwiedzający tego dnia Wieżę, mogli poznać nie tylko jej historię i dotychczasowe wyniki prac archeologicznych, ale także tegoroczne rezultaty wykopalisk. Omówione zostały metody pracy archeologa oraz sposoby badania znalezionych artefaktów. Zwiedzanie rozpoczęło się od dziedzińca przed wejściem do wieży, następnie można było się przekonać w jaki sposób w średniowieczu zabezpieczano wejście do wnętrza budynku. Prezentowane rygle zamykające drzwi są oryginalne i pochodzą z XIV, należą do najstarszych w Polsce. Na kolejnych kondygnacji wieży można było podziwiać np.: wystawione w gablotach znaleziska wykopane w tracie wieloletnich prac archeologicznych, malowidła naścienne przedstawiające legendy arturiańskie (jedyne na świecie zachowane w miejscu ich powstania) czy konstrukcje stropowe z drzew ściętych ok. 1312 roku.
W obecnym sezonie szczególną uwagę zwrócono na groblę, prowadzącą do Wieży od strony kościała. Z muru usunięto m.in. krzaki, drzewka, śmieci i warstwę ziemi, zabezpieczono barierkami krawędzie grobli, wzmocniono konstrukcję muru, zapobiegając jego osuwaniu się. W tym zadaniu bardzo skutecznie pomogła firma „Astra. Technologia betonu”, dostarczając bezpłatnie tradycyjnej zaprawy wapiennej o składzie zgodnym z tym stosowanym w średniowiecznym budownictwie. W przyszłości planowana jest dokładna rekonstrukcja całej grobli. W trakcie prac udało się też wydobyć fragmenty XV i XVI –wiecznej ceramiki, co pozwoliło na dokładne datowanie jej powstania. W tym roku rozpoczęto również procedurę rozszerzenia wpisu do rejestru zabytków o groblę właśnie oraz okalający Wieżę ogród. Ma to przybliżyć możliwość wpisania Wieży Książęcej na listę Pomników Historii.
Prowadzący zwiedzanie, podkreślał, że przeprowadzone prace badawcze m.in. wykorzystujące metodę dendrochronologiczną (analiza wzoru przyrostów rocznych drzew, pozwalająca określić wiek z próbek drewna z dokładnością przynajmniej do roku, a czasem nawet co do sezonu) są unikatowe na skalę światową. Nie dziwi więc, że prowadzone tu prace archeologiczne są chętnie dofinansowywane jako zadanie publiczne współfinansowane ze środków Powiatu Karkonoskiego.
Tego dnia oprócz zwiedzania samej Wieży z przyległościami, można też było wysłuchać wykładu Marcina Wawrzyńczaka o granicach między majątkami Gryf i Chojnik oraz prelekcji Mariusza Łasiuka „Czy archeologia jest jeszcze potrzebna…?”.
Organizatorzy przygotowali też różnorodne gry i zabawy dla najmłodszych zwiedzających.
Zobacz video