Kilka lat temu spore kłopoty z tym samym wykonawcą miały władze Jeleniej Góry (termin zakończenia inwestycji kilkukrotnie był przekładany, a jakość wykonania również pozostawiała wiele do życzenia). Czy władze Karpacza nie obawiają się efektów współpracy z firmą Tamex? - Zawsze jest ryzyko, natomiast dołożymy wszelkich starań, jeżeli chodzi o inspektorów nadzoru, którzy będą kontrolować przebieg inwestycji – powiedziała Kamila Cyganek, zastępca burmistrza miasta pod Śnieżką. - Jeżeli mamy tutaj przyjmować kadrę Polski lekkoatletów, stadion musi spełniać określone standardy PZLA – dodała przedstawicielka władz Karpacza.
Inwestycja o wartości niemal 24 milionów otrzymała dofinansowanie z Ministerstwa Sportu i Turystyki w wysokości 7 milionów złotych, czynione są też starania o dotację z Urzędu Marszałkowskiego Województwa Dolnośląskiego. Pozostała kwota ma być sfinansowana z kredytu długoterminowego.