Niezapowiedziana kontrola została przeprowadzona z zalecenia Głównego Inspektora Sanitarnego w trzech losowo wybranych szkołach w powiecie: w jednej szkole wiejskiej, jednej miejskiej państwowej i jednej prywatnej. Badaniom poddane zostały klasy 1- 3 oraz 6 – te.
Jak wynika z badań, problemem nie są nadmiernie ciężkie książki czy zeszyty, ale same plecaki oraz pozostałe wyposażenie. W klasach 1-3 waga tornistrów z wyposażeniem wynosiła średnio 3 kg, więc nie przekraczała 10 procent wagi dziecka, z czego kilogram ważył plecak, kilogram książki i zeszyty a pozostałe kilo to wyposażenie – mówi Lilianna Ślawska, zastępca dyrektora Stacji Sanitarno - Epidemiologicznej w Jeleniej Górze.
W klasach szóstych waga pełnego plecaka wynosiła około 5 kilogramów, z czego 3 kg to książki i zeszyty, kilogram ważył plecak i pozostały kilogram to wyposażenie. Nie stwierdzono różnic między szkołami publicznymi, wiejskimi czy prywatnymi.
Lilianna Ślawska apeluje do rodziców by zwracali większą uwagę na to, co kupują dzieciom do szkoły i ile to waży. Powinni też poważnie podejść do wagi samych plecaków i tornistrów. Kontrole wykazały też, że nie wszystkie szkoły oferują swoim uczniom specjalne miejsca do przechowywania podręczników, jednak w każda z kontrolowanych szkół poczyniła już jakieś kroki, by tę sytuację zmienić.