Jelenia Góra: Trudniej zostać kierowcą
Czwartek, 20 kwietnia 2006, 0:00
Autor: Nowiny Jeleniogórskie
Autor: Nowiny Jeleniogórskie
- Faktycznie. Wczoraj zdała u mnie tylko jedna osoba, choć wcześniej pomyślnie kończyło egzamin jakieś 50 proc. zdających - przyznał Nowinom Jeleniogórskim Paweł Broniszewski, egzaminator nadzorujący w jeleniogórskim Wojewódzkim Ośrodku Ruchu Drogowego.
Rozporządzenie ministra wprowadziło blisko 50 sytuacji, kiedy muszę przerwać egzamin. I jeśli tylko któraś z nich nastąpi, robię to - przecież kontroluje mnie kamera, po co ktoś później ma się mnie czepiać?
Paweł Broniszewski opowiada o dziewczynie ze Starej Kamienicy, która bez problemu jeszcze dwa tygodnie temu egzamin by zdała. - Jechała pewnie, poprawnie i bezpiecznie - ocenia większą część egzaminu kandydatki. - Niestety, w samej końcówce sprawdzianu, na krzyżówce, pojechała w prawo już po zgaśnięciu zielonej, warunkowej strzałki. Nie stworzyła żadnego zagrożenia, była świadoma swego błędu, nieco się tylko zagapiła. Kiedyś bym puścił taką sytuację, bo z okoliczności wynikało, że dziewczyna była dobrze przygotowana, zdałaby egzamin.