Swoje domy opuścili niezależnie od własnej woli. Na wszystko musieli ciężko zapracować, a swoje narzędzia nosili stale przy sobie w podręcznym tobołku. Błąkali się w bydlęcych wagonach, zanim zostali prawowitymi mieszkańcami Dolnego Śląska na tzw. Ziemiach Odzyskanych. Ich zamiarem było, by pobyć tu przez chwilę. A jednak pozostali tutaj na całe życie.
Te zdjęcia nie wymagają tłumaczenia, odkrywają nam świat starszych ludzi. Wystawa wychodząc naprzeciw różnicom pokoleniowym zwraca uwagę społeczeństwa na obecność w nim osób starszych wiekiem, a jednocześnie buduje ich pozytywny wizerunek.
Obok fotografii dołączone są dramatyczne historie oraz rodzinne losy tych zwykłych-niezwykłych mieszkańców Wlenia. Te treści, które zostały spisane przez autorkę wystawy Annę Komsty – dyrektorkę wleńskiego OKSiT-u i Bernadettę Szewczyk, starają się znaleźć jak najwięcej punktów wspólnych pomiędzy sobą a odbiorcami. Zachowują przy tym jednocześnie niepowtarzalność właściwą swojemu wiekowi.
Po raz pierwszy ta wystawa fotografii odbyła się w Pałacu Lenno we wsi Łupki koło Wlenia. Do 5 grudnia br. można ją oglądać we wleńskiej Galerii im. Michała Fludra OKSiT-u.