Nieudana kontrabanda miała miejsce w rejonie trójstyku w miejscowości Kopaczów.
– O godz. 3.50 patrol strażników granicznych zauważył dwa pojazdy, które zmierzały do granicy z Czechami. W kilka minut później po stronie czeskiej pojawił się kolejny pojazd, który miał odebrać przemycany towar – poinformowała por. Jolanta Woźniak, rzeczniczka prasował Łużyckiego Oddziału Straży Granicznej.
Zanim rozpoczęto przerzut papierosów, przemytnicy wcześniej dokładnie sprawdzili teren – w poszukiwaniu strażników granicznych. Gdy stwierdzili, że miejsce przerzutu jest „czyste” rozpoczęli wypakowywanie trefnego towaru.
Przestępcy byli zaskoczeni, kiedy nagle pracę przerwał im patrol SG.
Przemytnicy wykazali się pomysłowością. Zatrzymany przez funkcjonariuszy mężczyzna był ubrany w mundur, bardzo podobny do uniformu noszonego przez strażników granicznych.
Przeprowadzone przez funkcjonariuszy czynności, potwierdziły ich wcześniejsze przypuszczenia, że zatrzymany mężczyzna już wcześniej zajmował się tym procederem. Wartość zatrzymanej kontrabandy oszacowano na ponad 17 tys. zł.
W ostatnich dniach to już drugi przypadek kontrabandy ukraińskich papierosów. Wcześniej kontrabandę wykryto u Niemca, który usiłował przemycić przez drogowe przejście graniczne Radomierzyce-Hagenwerder 500 paczek papierosów o łącznej wartości 2500 zł.