Podczas licytacji udało się sprzedać 22 dzieła za łączną kwotę 28 tysięcy złotych, z czego większość środków trafi do samych artystów. - Jesteśmy bardzo zadowoleni. Wszyscy pracownicy byli bardzo dobrze zorganizowani. Mankamentem jest dość mała liczba kupujących, ale i tak nie było źle - powiedziała Joanna Mielech, kierowniczka Działu Wystaw Galerii BWA, która to placówka wzbogaci się o 2,8 tys. zł. Jak ustalono wcześniej, 10 proc. zebranych środków trafi do BWA, 5 proc. do Rotary Club Karpacz-Karkonosze (organizatora aukcji), a 85 proc. do twórców licytowanych prac. - Środki przeznaczymy na działalność statutowo-organizacyjną, być może uda się kupić komputer - zdradziła Joanna Mielech, która zapowiada kolejną aukcję na późną jesień.
Podczas sobotniego spotkania najdrożej sprzedano obraz Kamili Krzyżaniak, młodej artystki (5 tys. zł), a także dzieła Dariusza Milińskiego (za 4 i 3 tys. zł). Prace, które się nie sprzedały wrócą do ich autorów.