Nawet pięć lat może spędzić w więzieniu Andrzej P., który chciał się zabawić kosztem policji. Mimo orzeczonego zakazu jazdy samochodem, ukradł on policyjny radiowóz i ruszył na przejażdżkę. Długo jazdą się nie nacieszył. Został zatrzymany i objęty dozorem policji. Ma też zakaz opuszczania kraju.
Do zdarzenia doszło w miniony poniedziałek w Bogatyni. Andrzej P. ukradł oznakowany radiowóz marki marki Kia Ceed i ruszył nim na przejażdżkę. W trakcie pościgu porzucił skradzione auto i przesiadł się do innego samochodu.
Obecnie Prokurator przedstawił podejrzanemu dwa zarzuty: jazdę samochodem wbrew zakazowi sądowemu, za co grozi mu kara do 3 lat pozbawienia wolności, oraz kradzież radiowozu. Za ostatni z czynów mężczyzna może dostać od 3 miesięcy do 5 lat więzienia. Andrzej P. przyznał się do winy.