30 stycznia br. ratownicy GOPR z sekcji Karpacz wezwani zostali do turysty, który utknął na szczycie Śnieżki. Mężczyzna z powodu ogólnego wyczerpania oraz problemów z orientacją nie był w stanie kontynuować marszu. Nie była to ostatnia ofiara panujących wówczas ekstremalnych warunków pogodowych. Goprowcy udzielili również pomocy amatorowi popularnego w tym sezonie tzw. "górskiego morsowania".