- Mamy kilkanaście lokalizacji w gminie, gdzie azbest jeszcze na dachach jest – mówi Miłosz Kamiński, sekretarz gminy. – Są to przede wszystkim prywatne budynki gospodarcze, ale jest też np. dach z azbestu na budynku gospodarczym Domu Pomocy Społecznej w Janowicach Wielkich. Mamy także zabezpieczone hałdy tego materiału. Jako Gmina na bieżąco sprawdzamy nie tylko jak wykonywana jest usługa, ale również, czy pracownicy ubrani są w odpowiednie stroje ochronne. Wymagaliśmy też od firmy, by akcję zgłosiła do inspekcji pracy i sanepidu – dodaje sekretarz Janowic Wielkich.
Prace potrwają do końca sierpnia br. Póki co ich przebieg opóźnia deszczowa pogoda. Osoby, które dotychczas nie zgłosiły jeszcze chęci oddania azbestu, cały czas mogą to zrobić.
- Obecnie listę zgłoszeń na ten rok mamy zamkniętą, ale taka akcja jest co roku, o ile udaję nam się pozyskać na to dotację – mówi Miłosz Kamiński. – W minionym roku tych pieniędzy nie zdobyliśmy, a mieliśmy Pałacyk w Mniszkowie, z którego zdjęto azbestowy dach. Wówczas na ten cel zdobyliśmy pieniądze, przeznaczone na ochronę zabytków. Jednak prywatne osoby mogą taki azbest składować zabezpieczając go do przyszłego roku, w którym kolejny raz powalczymy o pieniądze – dodaje sekretarz gminy.
Szacowany koszt zadania w gminie Janowice Wielkie to w tym roku 50 tys. zł. Dotacja w wysokości 85 proc. kosztów kwalifikowanych przyznana została przez Wojewódzki Fundusz Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej we Wrocławiu. Pozostałych 15 proc. kosztów poniesie powiat jeleniogórski.