REGION: Utopili szczenięta i dużego psa w wiadrze
Aktualizacja: 8:48
Autor: TEJO
Do zdarzenia doszło kilka dni temu w pobliskiej Złotoryi. Po odnalezieniu martwych psów na śmietniku, policjanci zatrzymali dwóch mężczyzn: 69 letniego właściciela zwierząt oraz jego 65 letniego kolegę. Ci stanowczo wszystkiemu zaprzeczyli. Powiedzieli, że – owszem – mieli szczenięta, ale rozdali je dzieciom na podwórku.
Dopiero po doprowadzeniu na policję oprawcy przyznali się do winy i powiedzieli, że potopili psy w wiadrze w mieszkaniu 69-latka. Miał tego dokonać kolega właściciela lokum. Jak oświadczył zabił te psy bo "śmierdziały i wszystko gryzły". W mieszkaniu pojedynczo wyłapywał szczeniaki i topił je w kuchni.
Po zatrzymaniu mężczyźni zostali przebadani przez lekarza, który stwierdził że stan zdrowia mężczyzn nie pozwala, żeby zostali zatrzymani w złotoryjskim areszcie. 65-latkowi postawiony został zarzut z Ustawy o Ochronie Zwierząt. Po przesłuchaniu obaj mężczyźni zostali zwolnieni. O ile sąd okaże się surowy, mężczyźni mogą spędzić w więzieniu nawet rok.