Przedstawiciele dziesięciu gmin objętych projektem Uzdrowiskowy Dolny Śląsk debatowali wczoraj w jeleniogórskim ratuszu o przebiegu promocyjnej kampanii, planach na przyszłość i pomysłach do dalszego wspólnego działania.
Na spotkanie do stolicy Karkonoszy przybyli burmistrzowie: Roland Marciniak ze Świeradowa Zdroju, Jerzy Terlecki z Polanicy Zdroju, Andrzej Laszkiewicz z gminy Mieroszów, Czesław Kręcichwost z Kudowy Zdroju, Leszek Orpel z Jedliny Zdroju oraz zastępca burmistrza Szczawna Zdroju Urszula Borek.
Na spotkaniu pojawili się również sekretarze gmin: Tadeusz Zieliński z Bystrzycy Kłodzkiej oraz Wiesław Bator z Dusznik Zdroju.
Zostali wszyscy zaproszeni przez Marcina Zawiłę, prezydenta Jeleniej Góry. – Celem spotkania było omówienie realizacji projektu „Uzdrowiskowy Dolny Śląsk” oraz ustalenie celów strategicznych na najbliższe lata. W przyszłości chcemy przedstawić władzom wojewódzkim, jak ważne są dolnośląskie uzdrowiska, uświadomić im, że uzdrowiska są to prawdziwymi lokomotywami rozwoju turystyki oraz, że jesteśmy gotowi do przedstawienia swoich strategii. Ponadto widzimy jeszcze możliwości dalszego wspólnego działania. To co może nas łączyć to wspólna promocja oraz wysyłanie profesjonalnego sygnału do inwestorów, że w tej branży można inwestować i ją rozwijać – mówi Leszek Orpel, burmistrz Jedliny Zdroju oraz przewodniczący komisji ds. rozwoju uzdrowisk Dolnego Śląska przy Dolnośląskiej Organizacji Turystycznej.
Urszula Burek, zastępca burmistrza Szczawna Zdroju w tych spotkaniach upatruje szansy na zaistnienie Szczawna Zdroju w całej Polsce, jak i poza jej granicami.
– Cieszymy się, że gmina Jelenia Góra wzięła pod swoje skrzydła mniejsze gminy, bo razem można z pewnością więcej zrobić. Myślę, że poza promocją uzdrowisk, w przyszłości chcielibyśmy wspólnie promować bogactwa poszczególnych regionów, sport i inne dziedziny życia, z których dane gminy słyną – powiedziała pani wiceburmistrz.
Kampania Uzdrowiskowy Dolny Śląsk potrwa do 15 marca br. Jej koszt to 2 mln 400 tys. zł, z czego znaczna część pochodzi z Unii Europejskiej.
