Około dwustu zawodników wbiegło w sobotę na najwyższy szczyt Sudetów walcząc ze zmęczeniem i niekorzystną – jak na lipiec – pogodą. Bieg „Śnieżka Run 2008” to jedna z najtrudniejszych towarzyskich imprez ekstremalnych.
Przed śmiałkami do przebiegnięcia było 10 kilometrów o porażającej różnicy wzniesień wynoszącej nawet kilometr. Wystartowali ze stadionu miejskiego w Karpaczu, a po ponad godzinie zameldowali się na Śnieżce. Wyczerpani, ale szczęśliwi z powodu tak niecodziennego sposobu zdobycia Głowy Olbrzyma.
Jako pierwszy wbiegł Leszek Zając z Wałbrzycha z czasem prawie 56 minut. Wyprzedził Przemysława Walewskiego z Poznania (najlepszego dziennikarza w zawodach) oraz Piotra Ucichowskiego z Opola.
Z kolei wśród samorządowców triumfował Janusz Motylski z Karpacza przed Adamem Kończakiem z Polkowic i Edwardem Kościakiem z Kamiennej Góry. Bieg Run 2008 było bowiem przy okazji areną Mistrzostw Polski Samorządowców. Na siódmym miejscu został sklasyfikowany Ryszard Rzepczyński, wiceburmistrz miasta pod Śnieżką.