W zmaganiach wzięło udział 44 uczestników.
– Wcześniej w szkołach przeprowadzone zostały dyktanda, które wyłoniły po pięciu najpoprawniejszych – mówi Danuta Pawłowicz, dyrektor Zespołu Szkół Licealno-Zawodowych nr 2, w którym odbywały się czwartkowe zmagania.
W ich trakcie okazało się, kto jest mistrzem w poprawnym pisaniu w języku ojczystym. Najlepsze okazały się cztery osoby.
Pierwsze miejsce wywalczyła Ida Krzyżyk z II LO im. Norwida, na drugim miejscu ex aequo uplasowały się uczennice „Norwida” Anna Brażnikowa i Alicja Markiewicz oraz Joanna Ostrowska, z Zespołu Szkół Ekonomiczno-Turystycznych.
Triumfatorka twierdzi, że poprawność językową zawdzięcza nabywanym przez kilka lat umiejętnościom.
– Myślę, że w uzyskaniu pierwszego miejsca pomogły mi treningi w szkole podstawowej i gimnazjum – mówi Ida Krzyżyk. – Teraz specjalnie się do dyktanda nie przygotowywałam – dodaje.
Podobnie sądzą niemal wszyscy laureaci. Wyjątkiem jest Joanna Ostowska.
– To moje pierwsze uczestnictwo w dyktandzie. Było ciężko, ale już przed sprawdzianem sporo siedziałam nad słownikiem. Jak widać było warto – mówi..
Jak podkreślają organizatorzy dbałość o pisownię jest bardzo ważna właśnie w tych czasach, kiedy na pierwszy plan wchodzą komputery i telefony komórkowe. Trudno w nich o zachowanie reguł ortografii.
– We wszystkich wiadomościach e-mailowych czy sms-ach młodzież korzysta ze słowników, lub programów, które same poprawiają błędy – mówi Jan Swatowski, wicedyrektor ZSOiL nr 2.
Jeśli w komputerze nie ma jednak takich programów i korekty, zdarza się, że wiadomości są nie do odczytania.
Polonistka Barbara Przemyk, autorka tegorocznego dyktanda, powiedziała, że jest ono łatwiejsze niż w roku ubiegłym. Choć pułapek w nim nie brakowało.
– Zawiera wiele słów używanych na co dzień – podkreśla.
Uczniowie, nawet ci, którzy sukcesu nie odnieśli, twierdzą, że zmagania były dobrą lekcją.
– To dyktando dało nam do zrozumienia, że zdecydowanie częściej musimy patrzeć do słownika ortograficznego – mówią Anita Leszcz, Justyna Bujak i Angelika Miśków.
– Słówka, które pojawiły się w dyktandzie, są w zasadzie bardzo często przez nas używane, a nie zawsze wiemy, jak się je pisze.
Organizatorem tegorocznego dyktanda jest nauczyciel języka polskiego Mariusz Drapiej oraz pozostali poloniści z Zespołu Szkół Licealno-Zawodowych nr 2: Barbara Przemyk, Katarzyna Szandurska oraz Robert Smaga.
Organizatorów wspierała dyrekcja szkoły, rada rodziców oraz nauczyciele i opiekunowie z pozostałych placówek oświaty.