Przystankowa budka nadaje się tylko do usunięcia i wyrzucenia. Wandale pastwili się nad nią niszcząc niemal doszczętnie. O wydarzeniu zawiadomiono policję. – Na miejscu patrol złapał jednego ze sprawców. 22-latek był pijany. Miał ponad 2 promile alkoholu w organizmie – poinformowała nadkom. Edyta Bagrowska z KMP w Jeleniej Górze.
Policjanci poszukują dwóch jego kompanów.
Wandal odpowie za swój czyn w trybie przyspieszonym przed jeleniogórskim sądem. Szacowana jest wysokość strat.
– Co prawda w ostatnim czasie akty wandalizmu nieco osłabły, ale w dalszym ciągu są widoczne nawet na nowych wiatach przystankowych, które ustawiliśmy w ubiegłym roku – mówi Ryszard Zimmer. – Tam powybijane są już szyby, wiaty są pomalowane, ławki zdewastowane.
W sumie straty MZK spowodowane przez „przystankowych” wandali to średnio 20 tysięcy złotych rocznie.