Derby zawsze rządzą się swoimi prawami, a z uwagi na to, że oba zespoły należą do czołówki tabeli - w sali Szkoły Podstawowej Nr 11 spodziewano się wielkich emocji. Warto zaznaczyć, że końcowy rezultat nie odzwierciedla tego, co działo się na boisku. Początek meczu należał do gości - po 3 minutach było 1:6, ale chwilę później prowadziły zabobrzanki 7:6, które do końca pierwszej kwarty wypracowały niewielką przewagę (15:10). W drugiej odsłonie wydawało się, że ekipa złożona z koszykarek Wichosia i Karkonoszy - rozpoczęła pogrom rywalek, bowiem w 18. minucie było już 37:14! Jak się okazało, przed przerwą ambitne "Spartanki" podjęły walkę i do szatni oba zespoły schodziły przy stanie 40:25.
Ku zaskoczeniu kibiców gospodarzy, początek trzeciej kwarty to dalsza dominacja Spartakusa - w 25. minucie było już tylko 44:38 i wydawało się, że przyjezdne nabrały wiatru w żagle i przejmą prowadzenie. W kolejnych minutach Wichoś zdołał się "odrodzić" i przed decydującą odsłoną było 57:43. Czwarta kwarta toczyła się już pod kontrolą miejscowych i mimo walecznej postawy Spartakusa, zabobrzanki zwyciężyły 78:60 zapewniając sobie co najmniej 2. miejsce na zakończenie rozgrywek i awans na szczebel centralny.
Wichoś ma na swoim koncie 13 zwycięstw i 2 porażki (2. miejsce), a liderem jest MKS MOS Wrocław (15 zwycięstw i 1 porażka). Do zakończenia rozgrywek na szczeblu międzywojewódzkim Wichoś ma 3 spotkania, a liderki 2, więc wszystko jest jeszcze możliwe. Spartakus z dorobkiem 11 zwycięstw i 5 porażek jest na 3. miejscu.
KS Wichoś Jelenia Góra - KSW Spartakus Jelenia Góra 78:60 (15:10, 25:15, 17:18, 21:17)
Wichoś: Katarzyna Gębura 16, Patrycja Sadlik 15, Nicola Lubecka 13, Nikola Pladzyk 10, Martyna Brzeźniak 10, Joanna Rybak 8, Oliwia Romano 2, Martyna Główczak 2, Aleksandra Montuło 1, Angelika Mosoń 1, Katarzyna Mirek, Julia Wdowin.
Spartakus: Martyna Kozik 23, Julia Mochól 13, Wiktoria Stanowska 9, Patrycja Zakrocka 7, Wiktoria Sikorska 3, Karolina Kaławaj 2, Klaudia Kaleta 2, Oliwia Piasna 1, Julia Michalak, Blanka Warsińska, Natalia Rambiert, Anna Krawczyk.