Podopieczne Eugeniusza Sroki skazywane przed meczem na wysoką porażkę dzielnie walczyły z przeciwniczkami z Wrocławia. Zacięty pojedynek trwał do 16. minuty, wtedy na tablicy wyników było 20:23, jednak końcówka pierwszej połowy należała do przyjezdnych, które odskoczyły na 28:39. Po zmianie stron do 26. minuty utrzymywała się 10-punktowa przewaga Ślęzy (39:49), ale podopieczne Ingridy Ryng zanotowały kolejną serię i w 28. minucie było już 39:59. W decydującej kwarcie to jeleniogórzanki miały dobry okres gry zbliżając się do rywalek na 51:63. Ostatnie minuty były już wyrównane i mecz zakończył się wynikiem 57:73.
Kolejne spotkanie Wichosia przed własną publicznością już za tydzień (sobota, 15.XI). W sali SP 11 pojawi się Ekonom Legnica. Najprawdopodobniej mecz rozpocznie się o godz. 17:00.
Wichoś Jelenia Góra - Ślęza MOS Wrocław 57:73 (14:17, 14:22, 15:20, 14:14)
Wichoś: Kopiec 17, Magdalena Dzwilewska 12, Lewkowicz 8, Kołodziejczyk 6, Aleksandrowicz 4, Stefan 4, Łozowiecka 4, Monika Dzwilewska 3, Fredziak, Sławińska.
Ślęza: Płaskocińska 23, Matras 18, Janczak 12, Posadowska 6, Kucharczyk 6, Zuchora 3, Stachnik 3, Wolny 2, Jaworska, Włudarczyk, Rozat, Sajdak.