Faworytem tego spotkania z pewnością był AKS Strzegom, jak dotąd podopieczni Roberta Bubnowicza przegrali tylko z Orkanem Szczedrzykowice. Pozostałe mecze wygrywali pewnie, wysoką ilością bramek. Włókniarzom zdarzały się trochę liczniejsze potknięcia w tym sezonie: z Odrą Ścinawa na wyjeździe oraz Olimpią Kowary u siebie.
Przejdźmy do tego co działo się w Mirsku. W 9 minucie wynik spotkania otworzył grający trener Włókniarza Jarosław Wichowski, który pokonał bramkarza gości ładnym, pewnym strzałem w długi róg. Warto nadmienić, że był to pierwszy strzał w światło bramki gospodarzy. W Mirsku zapachniało niespodzianką. Zaskoczony AKS szukał szansy na szybkie wyrównanie, ale bezskutecznie. Frustracja w ekipie ze Strzegomia narastała, co przełożyło się na dość brutalną końcówkę pierwszej części.
W drugiej połowie w końcu Strzegom dopiął swego, choć na bramkę trzeba było trochę poczekać, około 70 minuty wynik meczu wyrównał Sadowski. Zaledwie 4 minuty później przyjezdni mieli kolejny powód do zadowolenia, drugą żółtą, a w efekcie czego czerwoną kartkę zobaczył Paweł Juźwik i włókniarze musieli sobie radzić bez jednego zawodnika. To nie przeszkadzało im w stwarzaniu sobie dogodnych sytuacji ale żadnej nie wykorzystali. Stare piłkarskie powiedzenie ponownie znalazło odbicie w rzeczywistości: niewykorzystane sytuacje lubią się mścić. I tak było i tym razem. Choć genialnie tego dnia między słupkami spisywał się bramkarz gospodarzy Swarzyński, to w końcówce po raz drugi musiał wyciągnąć piłkę z siatki. W ostatniej sekundzie meczu na 2 do 1 dla AKS podwyższył Sobczak. Po bramce arbiter Jakub Szkutnik od razu zakończył spotkanie. Mirszczanie nie mogli pogodzić się z faktem, że sędzia wydłużał końcówkę, co dało szansę gościom na zdobycie ostatniego gola. Protesty oczywiście niczego nie zmieniły.
PH Sawczak Włókniarz Mirsk – AKS Strzegom 1:2 (1:0)
Bramki: 1:0 – Wichowski (9), 1:1 – Sadowski (69), 1:2 – Sobczak (93).
Żółte kartki: Juźwik (2), Zyner oraz Chrapek, Kokoszka
Czerwone kartki: Juźwik
Sędziowali: Jakub Szkutnik oraz Mateusz Banaszak i Łukasz Zembaty
Widzów: ok. 300
PH Sawczak Włókniarz Mirsk: Swarzyński – Zyner, Ł. Niemienionek, Kowalski (88 Badura), Dasiak – Krawiec (67 Jabłonowski), Żukowski, P. Niemienionek, Juźwik – Wichowski, Górgul (80 Jędrzejczak).
Trener: Jarosław Wichowski
AKS Strzegom: Słowik – Durajczyk, Skrypak, Sobczak, Kokoszka – Rosiak (61 Lewandowski), Morawski, Chrapek, Radziemski – Sadowski, Grosiak (46 Szerszeń).
Trener: Robert Bubnowicz