Kiedy południe Polski walczy ze skutkami powodzi i drży przed kolejną falą ulew, w Jeleniogórskiem jest względny spokój. Woda w rzekach opada, a prognozowane opady nie powinny przynieść zagrożenia.
Uspokajające wieści z Powiatowego Centrum Zarządzania Kryzysowego. Wprawdzie w mieście wciąż trwa alarm powodziowy, sytuacja w stolicy Karkonoszy i Kotlinie Jeleniogórskiej jest ustabilizowana. Ostatnie opady deszczu podmyły jedynie niektóre drogi, ale zagrożeń dla bezpieczeństwa ruchu nie ma. Nie wylała żadna rzeka.
Według najnowszych prognoz meteo dziś ma przestać padać. Deszcz powróci w poniedziałek, nie będą jednak to opady intensywne. Pojawią się burze. Synoptycy wycofali się jednak z zapowiadanych jeszcze kilka dni temu upałów, które miały wysuszyć mocno przesiąknięty wodą region. Gorąco nie będzie: przelotne deszcze spodziewane są aż do następnego czwartku… Czekamy na prawdziwe lato.