Objuczony workiem z prezentami święty Mikołaj przybył do „siódemki” przed południem. – Nie przyjechał saniami, tylko autem. To jakiś nowoczesny Mikołaj – żartowały dzieci.
Święty zapukał, między innymi, do klasy trzeciej, której wychowawcą jest Piotr Grosman. Dziewczęta i chłopcy zaśpiewali mu piosenkę, a w nagrodę za dobre sprawowanie dostali torby pełne rozmaitych prezentów. Dodatkowe uznanie należy się także uczniom za wiele sukcesów, które odnoszą inspirowani twórczo przez swojego nauczyciela.
Prezent dostał też pan Piotr. – Może pan mi zaśpiewa piosenkę, a może zatańczy? – sugerował święty Mikołaj. Mimo chóralnego „taaaak” ze strony uczniów, pedagog jakoś wymigał się od tej prośby.
A święty poszedł dalej w swoją wędrówkę z workiem pełnym prezentów. Do wszystkich dzieci powinien dotrzeć już jutro.