Jak podkreśla Norbert Łukaniuk, to nie jest typowe rondo, tylko skrzyżowanie o ruchu okrężnym. - Do jutra (29.08) zostanie wgrana sygnalizacja świetlna, ale nie ze względu na samochody, które sprawnie ten odcinek pokonują, tylko ze względu pieszych - powiedział dyrektor MZDiM. - Na Różyckiego z dwóch stron oraz na Ogińskiego od strony szpitala, piesi mają trzy pasy do pokonania i osoby starsze mają problem z bezpiecznym przejściem przez ulicę - dodał N. Łukaniuk.
W przeszłości na środku skrzyżowania stała donica. Dyrektor MZDiM nie wyklucza, że ponownie tam się pojawi. Z pewnością z uwagi na koszty, władze jednostki budżetowej miasta nie przewidują w najbliższym czasie tworzenia wysepki - jak w typowym rondzie - bowiem ich zdaniem, lepiej przeznaczyć te pieniądze na poprawę stanu innych dróg w mieście.