Zdaniem Macieja Jakubca, sekretarza oddziału jeleniogórskiego SARP oraz Wojciecha Drajewicza, architekta, do Jeleniej Góry nie „dopłynęły” nowoczesne prądy w architekturze, które pozwalają na śmiałe realizacje w budownictwie. Często to, co się buduje, jest nijakie, a architekci, którzy przez lata zdobywają doświadczenie i wiedzę, z powodu wielu ograniczeń różnej natury (mentalnej i administracyjnej) nie mają możliwości realizacji swoich zamysłów.
– Chcąc stworzyć mieszkańcom płaszczyznę zapoznania się z tym, co obecnie w architekturze jest na czasie i się ceni, wpadliśmy na pomysł zorganizowania cyklu spotkań z wybitnymi twórcami, nierzadko o światowej sławie – mówią panowie Jakubiec i Drajewicz. – Zaproszeni przez nas goście z ochotą się zgodzili – podkreślają. Karkonoski Salon Architektoniczny ma ruszyć 26 marca, a cykl debat otworzy spotkanie z prof. Ewą Kuryłowicz, cenioną architekt. Miejscem imprezy będzie Biuro Wystaw Artystycznych. Zaplanowano w tym roku cztery takie wydarzenia.
- Do Jeleniej Góry zaprosiliśmy osobowości ze środowiska architektonicznego. Zaproszenie przyjęli architekci z grupy Jems, APA, Ingarden-Ewy. Przyjedzie kojarzony na całym świecie Robert Konieczny, czy też ikona polskiej architektury Ryszard Jurkowski – zapowiadają organizatorzy. Debaty będą ilustrowane prezentacjami oraz wystawami, bo bez tego nie ma mowy o komunikatywności przekazu.
- Pragniemy udowodnić, że można inaczej myśleć o przestrzeni i architekturze – mówi Wojciech Drajewicz. Jak podkreśla, w Jeleniej Górze wciąż jest jeszcze wiele przeszkód, aby nowa architektura też znalazła tu swoje miejsce.
Istnieje też wiele zagrożeń, jakie niosą z sobą powstające budowle. Choćby budynek Pasażu Grodzkiego, który – poprzez swoją olbrzymią kubaturę – nie będzie właściwie komponował się z resztą zabudowy starego miasta. Podobne ryzyko dysproporcji widać w projektach galerii handlowej na terenie dworca PKS. Architekci mają nadzieję, że KSA uświadomi zarówno jeleniogórzanom jak i samorządowcom, że sztuka kształtowania przestrzeni poprzez budownictwo może pozytywnie wpłynąć na kształt miasta i poczucie estetyczne jego mieszkańców.