Złodzieja, który ukradł rower spod jednego z hipermarketów w Legnicy, spotkała kara jeszcze zanim zdążył uciec z miejsca przestępstwa. Mężczyzna wsiadł na ukradziony rower i... spowodował wypadek, w którym został dotkliwie poturbowany.
- Ponieważ był pod wpływem alkoholu, teraz odpowie nie tylko za kradzież, ale także za jazdę po pijanemu i spowodowanie kolizji z innym pojazdem - poinformował rzecznik prasowy legnickiej policji Sławomir Masojć.
Do zdarzenia doszło późnym wieczorem. 44-letni mężczyzna metalowymi nożycami odciął górski rower przypięty do stojaka przed hipermarketem. Nie zdążył na nim daleko odjechać, gdyż uderzył w samochód. Rowerzysta przekoziołkował przez auto.
Na miejsce wezwano policję i pogotowie. Wypadek zauważył wychodzący ze sklepu właściciel roweru, który rozpoznał swoją własność.
- Mężczyzna odzyskał rower, zaś złodziej trafił do szpitala, gdzie pod eskortą policji czeka na decyzje policji i prokuratury w swojej sprawie - powiedział Masojć.
