W 1987 r. Składowisko Odpadów Komunalnych w Siedlęcinie rozpoczęło przyjmowanie odpadów i do 2007 r. śmieci były tu zwożone z Jeleniej Góry, Piechowic, Szklarskiej Poręby, Wlenia, Jeżowa Sudeckiego oraz Starej Kamienicy. Gromadzono tu także odpady przemysłowe.
Teren będący w użytkowaniu wieczystym Miejskiego Przedsiębiorstwa Gospodarki Komunalnej w Jeleniej Górze jest ogrodzony, uszczelniony folią PCV o grubości 1 mm, na której w otoczce piaskowej ułożony jest drenaż odprowadzający odcieki do pięciu szeregowo połączonych stawów, których całkowita pojemność wynosi 1700m3. U podnóża skarp wykonany jest rów opaskowy zabezpieczający tereny sąsiednie przed spływem wód powierzchniowych ze składowiska.
– Wysypisko powstało w ramach programu, mającego na celu ucywilizowanie wysypisk w dawnym województwie jeleniogórskim i było na wysokim poziomie, jak na tamte czasy. Obiekt miał własną oczyszczalnię ścieków, był również odgazowywany – powiedział Michał Kasztelan, prezes MPGK.
Kiedyś śmieci nie były sortowane, tak jak dzieje się to dzisiaj, na wysypisku znajdują się więc zarówno plastiki, metale, jak i papier, drewno czy też szkło. Ich niwelacja nie będzie łatwa.
- Pierwszy projekt rekultywacji zakładał koszt inwestycji na 10 mln zł, jednak kwotę tę udało nam się zmniejszyć do 6 mln zł. Ogłosiliśmy przetarg, zgłosiło się siedem firm, z których wybraliśmy spółkę CCS Cetco sp. z o.o. S.K.S. ze Szczytna, gdyż zaproponowali najniższą cenę. Połowę kosztów pokryje dotacja Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska. MPGK otrzymało również pożyczkę na ponad 30 lat z Wojewódzkiego Funduszu Ochrony Środowiska na pokrycie części pozostałych kosztów – dodał Michał Kasztelan.
Skarpy śmieci zostaną zabezpieczone i zmniejszone zostanie ich nachylenie, odpady będą przemieszczone, czyli
bardziej skumulowane, czasza składowiska zostanie odpowiednio uformowana, następnie przykryta materiałem, który pozwoli na obsianie trawą. Nastąpi również odgazowanie tego wysypiska. – Zakończenie inwestycji przewidujemy w przyszłym roku, jednak jeszcze 30 lat będziemy to miejsce monitorować – wyjaśnił Michał Kasztelan.
Rekultywacja będzie polegać na zniwelowaniu ukształtowania skarp, które są zbyt strome, całość zostanie przykryta warstwa izolującą o grubości 15 cm, na którą zostanie wysypana warstwa glebotwórcza o grubości 40 cm na skarpach i 45 cm na wierzchu czaszy.
- Składowisko zostanie następnie obsiane trawą oraz zasadzone będą maliny, jeżyny, leszczyny - powiedział Paweł Przybyłowski, z firmy CCS Cetco sp. z o.o. S.K.S ze Szczytna, która wykona rekultywację. - Dobór roślinności został uzgodniony z Krzysztofem Świerkoszem z Uniwersytetu Przyrodniczego we Wrocławiu, by przyciągnął ptaki, dzięki którym proces rekultywacyjny będzie szybszy - wyjaśnił Marek Misior, współprojektant, pracownik MPGK w Jeleniej Górze nadzorujący inwestycję.