To była bardzo doniosła, a jednocześnie wzruszająca chwila. Podczas pierwszej w nowej kadencji sesji Rady Miasta Jerzy Łużniak, po złożeniu ślubowania objął urząd Prezydenta Jeleniej Góry.
W tym ważnym momencie Prezydentowi towarzyszyło wielu zaproszonych gości m.in. posłanki Zofia Czernow i Marzena Machałek, senator Marcin Zawiła oraz prezydenci Wrocławia – Jacek Sutryk oraz Wałbrzycha – Roman Szełemej. Składanie przyrzeczenia było dla Jerzego Łużniaka dużym przeżyciem o czym najdobitniej świadczył łamiący się głos podczas wygłaszania formuły. Jedną z pierwszych osób jakie złożyły mu gratulacje była żona Iwona. Po niej prezydent długo przyjmował gesty sympatii od radnych, współpracowników oraz innych osób w tym przedstawicieli służb mundurowych.
Na starcie kadencji patrzymy w przyszłość z nastawieniem, że będzie lepiej – mówi Jerzy Łużniak. - Bo nie wyobrażam sobie abyśmy mieli gorzej niż w poprzedniej kadencji, gdy najpierw mieliśmy pandemię, potem przyszła potężna inflacja i wreszcie wojna w Ukrainie. W tych pięciu lat był jeden rok normalny 2019, a potem spadaliśmy z kłopotów w kłopotów. A co najważniejsze mieliśmy rząd, który nie traktował samorządów jak partnerów, ale momentami jak wroga lub przeciwnika.
Podczas sesji ślubowali też nowo wybrani radni Rady Miasta. Wybrano również jej przewodniczącego. Został nim ponownie Wojciech Chadży.