– Oczekując na autobus przy ul. Wincentego Pola nie ma się gdzie schować przed deszczem – napisał do nas jeden z internautów.
Chodzi o odcinek drogi od tunelu do Zespołu Szkół Elektronicznych. Wiaty są tam tylko po jednej stronie drogi, w kierunku Jeleniej Góry. Jadący w drugą stronę muszą czekać na autobus pod chmurką.
– To dotyczy głównie mieszkańców Łomnicy czy Mysłakowic pracujących w Jeleniej Górze, którzy po pracy wracają do domu autobusem – mówi radny Wiesław Tomera, który interweniował w tej sprawie. – Tamtędy jeździ też młodzież do szkoły – dodaje.
– Wszystko zależy od miasta. Jeśli przeznaczy na to pieniądze, kupimy wiaty i ustawimy je – mówi Marek Woźniak, dyrektor Miejskiego Zakładu Komunikacyjnego w Jeleniej Górze.
Na to się na razie nie zanosi. Najbliższa sesja odbędzie się dopiero pod koniec września, ale nie wiadomo, czy będzie w niej mowa o zmianach w budżecie.
Jedna wiata kosztuje od 10 do 20 tysięcy złotych, w zależności od tego, z czego jest wykonana oraz czy np. jest podświetlana. Wkrótce dziesięć nowych wiat stanie przy remontowanych drogach w Cieplicach i Sobieszowie.
– Miasto dało na to pieniądze, a MZK jest w trakcie finalizowania formalności. - Zamontujemy je najpóźniej na przełomie września i października – mówi Marek Woźniak.