REGION: Za i przeciw kolejnej inwestycji
Aktualizacja: 8:44
Autor: Ania
W planach jest wybudowanie między ulicami Skłodowskiej-Curie i Staszica obiektów hotelarskich oraz apartamentów. Burmistrz Karpacza, Bogdan Malinowski chciałby, żeby Osiedle Skalne stało się równie atrakcyjne jak centrum miasta.
Rozmowy na ten temat toczyły się już w ubiegłym roku i wywołały ogromną burzę. Inwestycja ma bowiem wielu przeciwników. We wrześniu dyskusja na ten temat rozpoczęła się ponownie. Na spotkanie radnych i inwestora przyszli również mieszkańcy oraz przedstawiciele stowarzyszenia SOKiAS. Wiele ze zgromadzonych wówczas osób zarzuciło włodarzom Karpacza, że informacji na temat przeprowadzanej prezentacji nie zamieszczono na stronie internetowej miasta. Nie przekonały ich także argumenty inwestora, który porównywał Karpacz do miejscowości Cortina d’Anpezzo we Włoszech. Podkreślili, że ma ona nieporównywalną ilość wyciągów i tras narciarskich.
Przeciwnicy zabudowania Osiedla Skalnego chcieliby, żeby w ich mieście najpierw zainwestowano w infrastrukturę, która pozostawia wiele do życzenia. Samorządowcom zadawali także pytania o bilans wody i energetyczny Karpacza. Burmistrzowie przekonują jednak, że już w tym roku rozpocznie się pierwszy etap budowy obwodnicy miasta, dzięki której w centrum Karpacza zmniejszy się ruch samochodów.
Według nich wody w Karpaczu nie brakuje. Natomiast niezbędne inwestycje już zostały przeprowadzone i planowane są kolejne. Starają się między innymi o pozyskanie środków na modernizację największego zbiornika wody Majówka z Programu Rozwoju Obszarów Wiejskich. Kwota, którą chcieliby otrzymać to cztery miliony złotych. Tłumaczą również, że z prądem nie powinno być problemów, ponieważ na jego sprzedaży zależy firmie EnergiaPro S.A.
– Główne media są zabezpieczone. Przy każdej nowej inwestycji podnoszone są te same argumenty, przykład hotelu Sandra Spa pokazał, że budowa tego obiektu nie wpłynęła w znaczący sposób na jakość działania miasta. Należy wiedzieć, że nowe inwestycje w znaczący sposób wpływają na rozwój miasta i nie powinno się ich blokować z powodu problemów z wiązanych z infrastrukturą drogową, która już wkrótce powinna się znacznie poprawić – mówi Ryszard Rzepczyński, zastępca szefa miasta.
O wszystkim zdecydują radni podczas głosowania nad zmianą w studium zagospodarowania przestrzennego. Wiadomo jednak, że niezabudowanych działek pod Śnieżką jest coraz mniej. Planowana inwestycja może być jedną z ostatnich, bo na kolejne ogromne budowle może po prostu zabraknąć miejsca.